niedziela, 22 lutego 2015

Kopytka z kurczakiem w śmietanowym sosie.




Przepis na bardzo prosty, tani i szybki obiad :)


Składniki dla 2 osób :
1 duża marchewka
1 duża pietruszka
1 mały por
1 pojedyncza pierś z kurczaka
ok 2 ząbki czosnku
śmietana 18% 400g
świeży koperek
kopytka
przyprawy


Wykonanie :
Marchewkę i pietruszkę trzemy na tarce o grubych oczkach, pora kroimy w pół plasterki i wszystko razem dusimy na oliwie (jeżeli warzywa będą się przypalać można dodać trochę wody) około 10 min po czym dodajemy pokrojonego w kostkę kurczaka , smażymy do miękkości kurczaka, dodajemy czosnek(według uznania czy ktoś lubi czy nie) przyprawiamy wegetą, solą i pieprzem, dodajemy śmietanę i posiekany koperek, smażymy chwilę żeby sos zgęstniał na koniec wrzucamy kopytka(Ja użyłam gotowych z lidla) podgrzewamy żeby kopytka były ciepłe i gotowe! Smacznego :)

sobota, 21 lutego 2015

Och! Regina Regina...



   Dziś chcę wspomnieć o dwóch książkach które ostatnio przeczytałam autorki Reginy Brett - "Bóg nigdy nie mruga" i "Jesteś cudem". Po przeczytaniu tej pierwszej byłam pod tak dużym wrażeniem że od razu zamówiłam "Jesteś cudem", niestety ta nie urzekła mnie już tak bardzo :(. Pod wpływem "Bóg nigdy nie mruga" założyłam emerytalne konto oszczędnościowe, a gdy mam jakiś problem który mnie dołuje przypominam sobie zdanie "Czy za pięć lat to będzie miało jakieś znaczenie?".W tej książce znajdziecie mnóstwo motywacji do działania :).
   Uważam że obie książki idealnie nadają się na prezent, zwłaszcza dla osoby która nie wierzy w siebie, nie wierzy że mogła by coś osiągnąć i jedyne co ją w życiu spotyka to tylko cierpienie.Czyta się je bardzo przyjemnie i gdy się już zacznie ciężko się oderwać.Autorka przekonuje że nie ważne w jakiej sytuacji życiowej jesteśmy, ważne żebyśmy zawsze pamiętali o Bogu.
   Jeżeli któraś z was jeszcze nie miała przyjemności zapoznać się z "Reginą" serdecznie polecam, Ja na pewno będę do jej książek wracać :)

środa, 18 lutego 2015

Ciasto czekoladowe "brownie"




Dziś przepis na ciasto od którego zapożyczyłam nazwę mojego bloga :). Przepis jest bardzo prosty i każdemu na pewno się uda.

Składniki :
2 tabliczki gorzkiej czekolady (min 70%)
1 kostka masła
100 g mąki (nie pełna szklanka)
300 g cukru (ja dodałam 1 szkl)
6 jaj
kilka kropel aromatu migdałowego lub waniliowego

Wykonanie :
W kąpieli wodnej rozpuszczamy pokrojone masło z pokruszoną czekoladą, jaja ubić mikserem na puszystą masę stopniowo dodając cukier potem mąkę. Do masy jajecznej wlewamy przestudzoną czekoladę (wystarczy że będzie letnia) i dowolny aromat, delikatnie wymieszać drewnianą lub plastikową łyżką. Do ciasta można dodać bakalie dla urozmaicenia. Ciasto wylać na blachę uprzednio posmarowanej tłuszczem i wyłożonej pergaminem. Piec w temp. 180C 25/30 min. Smacznego!